W trakcie dochodzenia Quinn natrafia na checklist dotyczący pomyłki w klinice leczenia niepłodności, który łączy bezimienną dziewczynę i zaginione dziecko z falą zabójstw w całym hrabstwie.
Choc finał nawet ciekawy to chwilami troche mnie nudziła. Pierwsza cześć "Nikajace dziewczyny" moim zdaniem dużo ciekawsza. Jednak nie zrazam sie i z pewnoscia siegne po kolejne części z serii. Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Your browser isn’t supported anymore. Update it to have the best YouTube working experience and our most recent characteristics. Learn more
Idąc szlakiem po jednej stronie mamy Bałtyk, u podnóża zaś bagna i torfowiska. Można na nich podobno znaleźć np.
Tuż obok do Bałtyku wpływa niepozorna rzeczka Bezimienna (jeśli byśmy mieli ochotę na dalszy spacer plażą to nie ma rady – trzeba zamoczyć nogi).
Chwilę zastanawialiśmy się nad tym dokąd ruszyć. I wreszcie padło na Białogórę. Bo tam nigdy nie byliśmy. Bo tam ładnie i ciekawie. Bo po drodze zaplanowaliśmy kilka niebagatelnych przystanków.
Okazuje się, że Trinity prawdopodobnie zdołała nawiązać kontakt z seryjnym mordercom, Mistrzem Kości. Rozpoczyna się walka z czasem i próba odnalezienia siostry Josie.
W pobliżu parkingu, jakieś 300 metrów idąc ścieżką na wschód trafimy na coś, co na mapach Google określane jest jako kopuły stanowisk obserwacyjnych Wojska Polskiego.
Nie jest to na pewno książka i seria, która zapadnie mocno w pamięć jednak warta przeczytania i jak na tylko trzystustronnicową książkę dużo się dzieje.
Josie już jako małe dziecko przeszła swoje i to właśnie życie tak bardzo ją zahartowało i uczyniło niebywale silną.
Pomnik odlany z brązu przedstawia konającego żołnierza. Rzeźba jest umieszczona na granitowym cokole, na którym wyryty jest napis:
Druga część przygód Josie Quinn była jeszcze lepsza niż pierwsza. Skomplikowana sprawa, którą czytelnikowi trudno jest rozgryźć, ale może tak jest lepiej. Zabawa w detektywa trwa do samego końca Dobrze spędzony czas Polecam
AllA B C D E File G H I J bezimienna K L M N O P Q R S T U V W X Y Z # ↑↓ Do not share my Individual Info.
A potem do kolejnego… i jeszcze jednego. Wreszcie wracamy szlakiem poprowadzonym przez piachy aby znów zagłębić się w ciemnym lesie.